poniedziałek, 13 stycznia 2020

GDY UTRACIIŁEŚ SWOJE DOKUMENTY…


Dzisiejszy temat może nie do końca jest związany z tematem domowych finansów, jednak zbagatelizowanie go może mieć niestety negatywny wpływ dla naszego domowego budżetu. Niezależnie od tego, w jaki sposób utraciliśmy swoje dokumenty czy to na skutek kradzieży czy na skutek gapiostwa powinniśmy je zastrzec. Polacy pomiędzy styczniem a wrześniem 2019 roku zastrzegli ponad 1,8 mln dokumentów. Oczywiście nie każda ich utrata  wiąże się z kradzieżą tożsamości i wyłudzeniami kredytów, ale licho nie śpi a losu nie należy kusić.

Tak naprawdę wystarczy udać się do dwóch instytucji by móc spać dalej spokojnie. Kolejność jest tu w zasadzie dowolna.

W przypadku kradzieży portfela z dokumentami zgłaszamy się oczywiście na policję. Raczej nie robiłbym sobie nadziei na odzyskanie gotówki,  sam portfel jednak wraz z dokumentami ląduje na ogół w pobliżu feralnego miejsca. Policja spisze protokół, spróbuje „zbadać sprawę i odzyskać skradzione rzeczy” oraz poinformuje gminę (nie musimy już tego sami robić).

Jeśli kradzieży nie było, a dokumenty straciliśmy wskutek gapiostwa np. zostawiliśmy portfel na ławce w parku policji nie odwiedzamy (policja ściga przestępstwa i wykroczenia, póki co gapiostwo do nich się nie zalicza). W takim wypadku idziemy do gminy (nie musi to być nasza gmina, może być to dowolny, najbliższy urząd).  Tam dokonamy bezpłatnego zgłoszenia wypełniając odpowiedni formularz. Otrzymamy przy okazji zaświadczenie poświadczające utratę dokumentów i ważne przez okres 2miesięcy (uwaga, takie zaświadczenie nie zastępuje nam dowodu osobistego i ma charakter czysto informacyjny np. gdyby na przejściu na pieszych policjant chciałby nas wylegitymować to pokazując mu ten papierek nie będzie usilnie domagał się od nas dowodu osobistego). Osoby które posiadają już profil zaufany mogą odwiedziny w gminie pominąć. W epuap zgłoszą zarówno utratę dokumentów, jak i złożą wniosek na nowy dowód.  Nieco inaczej wygląda sprawa poza granicami naszego kraju. Tam w przypadku kradzieży policja, ale także nasz najbliższy konsulat (ten przekazuje potem informację do naszej gminy). Oczywiście nasz profil zaufany także działa.

To jest  pierwsza instytucja: policja lub gmina lub konsulat. Z tym raczej nie mamy problemu. Druga instytucją natomiast powinien być bank. Banki (a także kilka innych instytucji których lista jest tajna ;p) są uczestnikami tzw. Systemu Dokumentów Zastrzeżonych. Nie wchodząc w szczegóły, gdy przychodzisz do banku i chcesz założyć sobie rachunek, lokatę lub zaciągnąć kredyt pracownik w banku za każdym razem poprosi o twój  dowód osobisty. Zanim podpisze z tobą jakakolwiek umowę sprawdzi cię w owym systemie. System ten wyrzuci nam zastrzeżony dowód, w takiej sytuacji o podpisaniu jakiejkolwiek umowy na te dane nie ma po prostu mowy. Pozwolicie że o tym co dzieje się dalej w takiej sytuacji nie będę się już rozpisywał.  Do jakiego banku należy się udać? Albo do swojego albo do któregoś z poniższych (zastrzegają one dokumenty niezależnie od tego czy jesteście ich klientami):

·         Bank BGŻ BNP Paribas S.A. (www.bgzbnpparibas.pl)

·         Bank Pocztowy SA (www.pocztowy.pl)

·         Bank Polskiej Spółdzielczości SA (www.bankbps.pl)

·         Credit Agricole Bank Polska S.A. (www.credit-agricole.pl)

·         Deutsche Bank PBC SA (www.deutsche-bank-pbc.pl)

·         Eurobank (www.eurobank.pl)

·         Plus Bank SA (www.plusbank.pl)

·         Krakowski Bank Spółdzielczy (www.kbsbank.com.pl)

·         PKO BP SA (www.pkobp.pl)

·         Santander Bank Polska (www.santander.pl)

·         Santander Consumer Bank SA (www.santanderconsumer.pl)

·         SGB-Bank S.A. (www.sgbbank.com.pl)

·         Bank Gospodarstwa Krajowego (www.bgk.com.pl)

·         Getin Bank (www.getinbank.pl)

Ważne. Nawet jeżeli nie korzystasz z usług żadnego banku wybierz się do którejś z podanych placówek i zastrzeż dokumenty.  Rozumiem nie ufasz bankom i nie chcesz mieć z nimi nic doczynienia (pewnie masz swój powód i nie zmienię Twojego podejścia). Pamiętaj jednak, że ktoś chcąc wyłudzić na Twoje dane kredyt na pewno jakiś bank odwiedzi.

To że zastrzegamy dowody osobiste jest zapewne oczywistością dla większości osób. Jakie jednak dokumenty powinniśmy jeszcze zastrzegać? Powinniśmy zastrzec jeszcze:

·        Karty kredytowe i karty płatnicze,
·        Prawo jazdy,
·        Paszporty,
·        Karty pobytu,
·        Książeczki żeglarskie,
·        Książeczki wojskowe.

Pamiętajmy, że w niektórych instytucjach do zawarcia umowy proszeni jesteśmy o wskazanie dwóch dokumentów ze zdjęciami.

Na koniec pragnę uspokoić, to że portfelu nosiłeś czytelniku karteczkę ze spisanym numerem konta nie oznacza jeszcze nic. Nikt znając tylko twój numer konta nie dokona żadnej kradzieży (gorzej jak na tej karteczce były jednak dane do logowania do bankowości internetowej, wtedy zmień je jak najszybciej). Co najwyżej znając Twój numer konta ktoś przeleje ci w akcie miłosierdzia  trochę pieniędzy na rachunek. Wszak w ludzi podobno trzeba wierzyć. Ja ostatnio jednak mam tyle zaufania do ludzi, ze nawet na drodze jednokierunkowej patrzę się w obie strony…

Ps. Życzę Wam kochani byście nigdy z tych rad nie musieli skorzystać.

2 komentarze:

  1. A do banku z kwitkiem od UG ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie nie, w swoim bez kwitka zapewne załatwisz. Choć z autopsji wiem, że niektóre banki domagają się jakiegoś dokumentu (nie dociera że wszystkie dokumenty poszły z porrtfelem).Osobiście radziłbym najpierw UG i kwit z niego mieć przy sobie do momentu wyrobienia nowego dowodu

      Usuń